Kuchnia „IKC-a”Ilustrowany Kurier Codzienny wraz ze wspaniałymi dodatkami, siecią korespondentów w Polsce i świecie oraz ze swoim niezrównanym twórcą, prezesem i naczelnym redaktorem w jednej osobie, Marianem Dąbrowskim – to był jeden z niezbywalnych symboli Niepodległej Rzeczypospolitej międzywojennego dwudziestolecia.
Obraz IKA-ca był – choć nie od zarania bynajmniej – ściśle spojony z tzw. Krążownikiem Wielopole, Pałacem Prasy, Domem na Psiej Górce etc, etc – czyli siedzibą dziennika u zbiegu Wielopola i Starowiślnej. Budynek Archiwum Narodowego w Krakowie sąsiaduje do dziś przez szerokość Plant z tym , nieco dziś wypranym z osobowości gmachem.
Nie wszyscy jednak wiemy, JAK się dokonywała produkcja tego chodliwego towaru jakim był IKA-c, jak się go – krótko mówiąc – drukowało.
Także i tym razem przyjdzie nam w sukurs nieoceniony zasób fotograficzny Archiwum Narodowego w Krakowie, która po raz już ostatni tej jesieni zaprasza na spotkanie z P. Konradem Myślikiem, na co dzień rzecznikiem Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa.
Obejrzymy na starych zdjęciach, jak się to wszystko ROBIŁO.