A A A A+

Archiwum Narodowe w Krakowie, w piątek 14 października 2016 r., o 17.30 zaprasza na kolejne spotkanie z nowego cyklu edukacyjnego „Na Siennej pod szesnastym – z sieni na prawo”  prowadzonego przez Redaktora Konrada Myślika.

Skoro Kraków leży nad Wisłą, to i mosty wydają się być jego nieodłącznymi składnikami. Daleko nam jednak do Wrocławia, dziecka potęgi przemysłowej Śląska i Prus, z jego ponad stu mostami.
A to dlatego, Panie i Panowie, że „odwieczne”  położenie Krakowa nad Wisłą uznać musimy za nieco przereklamowane. Bez wahania potwierdzimy, że Paryż ze swoim Pont Neuf leży nad Sekwaną. Londyn – od czasów rzymskich – nad Tamizą, Rzym nad Tybrem, Zlata Praha i Karlův most nad Wełtawą a heidelberski Alte Brücke – nad Neckarem. Kraków zaś, jako (tu długa lista wspaniałości, zasług i historii…) dorobił się pierwszego względnie stałego, choć wciąż jeszcze drewnianego mostu na Wiśle w latach … 1802 – 1813. A i ten nie miał szczęścia, bo zdmuchnęła go największa ze zmierzonych w Krakowie powodzi – kataklizm z sierpnia 1813 r.
A co było dalej? Który z późniejszych mostów Krakowa dał się najlepiej zapamiętać? Czy którykolwiek poza Mostem Kotlarskim („żółwik”…) dorobił się sentymentalnego pseudonimu?
O krakowskich mostach ulokowanych historycznie nad Wisłą i innymi okolicznymi rzeczkami, tych lepiej – i gorzej znanych, o sposobach ich budowania, i o innych jeszcze sekretach opowiemy Państwu na piątkowym spotkaniu w Archiwum Narodowym w Krakowie, o godz. 17.30 – ul. Sienna 16. (z sieni na prawo).

Most Sierakowskiego, fot. nieznany, ok. 1957 r. (Archiwum Narodowe w Krakowie, sygn. 29/701/14038)

 

Zobacz także