VI. W ZDROWYM CIELE… CZYLI JAK CZAS WOLNY SPĘDZANO
Po ciężkiej pracy i intensywnej nauce podgórzanie pragnęli wypocząć. Korzystano z dobrodziejstw natury oraz bogactw Krzemionek. Spacerowano po plantach założonych na terenie dawnego stawu królewskiego przez burmistrza Floriana Nowackiego, bulwarach wiślanych i miejskim parku otwartym w 1896 r. staraniem Wojciecha Bednarskiego. Ten ostatni, położony w najstarszym podgórskim kamieniołomie, był pierwszym w Galicji przykładem rekultywacji terenów górniczych.
Powołane w 1891 r. Polskie Towarzystwo Gimnastyczne Sokół w Podgórzu propagowało zdrowy tryb życia, starając się zmienić postrzeganie gimnastyki jako rzeczy „jeżeli nie zdrożnej, to przynajmniej zbytkowej i prawie zbytecznej”. Sokół organizował zajęcia sportowe dla uczniów szkół ludowych i gimnazjum. Do okazałego budynku przy ul. Sokolskiej 17 zapraszał na spotkania, wieczornice, przedstawienia amatorskiego kółka teatralnego, koncerty i uroczystości narodowe. W 1913 r. zapoczątkował serię przedstawień kinematograficznych. Na seanse rozpoczynające się po godzinie 20 nie wpuszczano dzieci i młodzieży do lat 16. Filmy objęto państwową cenzurą. Sprawdzano, czy nie zawierają obrazów uznanych za nieprzyzwoite. Nadzorowi podlegało także tłumaczenie tytułów z języka obcego na polski.
Dzięki aktywnej działalności Towarzystwa Kolonii Wakacyjnych dla uczniów szkół średnich miasta Krakowa i Podgórza młodzież w porze letniej wyjeżdżała na zorganizowane obozy i kolonie. Dyrekcja Szkoły Wydziałowej Męskiej im. T. Kościuszki zapraszała dzieci ze szkół ludowych na tzw. Korpusy Wakacyjne, w ramach których uczestniczyły w wycieczkach, grach i wspólnych zabawach.
Pod patronatem władz miejskich organizowano bale charytatywne, zabawy kostiumowe, hucznie obchodzono święta, w tym charakterystyczne dla Podgórza święto Rękawki.
O tym, że Krzemionki bogate są w źródła wód mineralnych, wiedziano od dawna, jednak dopiero Antonii Mateczny uczynił z nich atut miasta. W 1905 r. przy ul. Kalwaryjskiej otworzył balneologiczny „Zakład Kąpielowy Wody Siarczkowo-Solankowej”, w specjalnie do tego celu wybudowanym okazałym budynku, z oświetleniem elektrycznym i centralnym ogrzewaniem, otoczonym przepięknym parkiem. Uzdrowisko Matecznego posiadało luksusowe kabiny pierwszej klasy, wyposażone w porcelanowe wanny w stylu angielskim oraz łazienki klasy drugiej z emaliowanymi wannami żeliwnymi. Kuracjuszy po kąpieli zapraszano na wypoczynek do komfortowo wyposażonych pokojów. W sezonie od maja do października zakład przyjmował do czterystu gości, którzy pragnęli wyleczyć reumatyzm, choroby skórne, przeziębienie bądź po prostu zażyć ciepłej kąpieli.